Świetna przewodniczka (Justyna) - bardzo zaangażowana, z dużą oraz konkretną wiedzą na temat obiektów archeologicznych oraz Meksyku w ogóle, niezwykle miła i uprzejma.
Bardzo dobry i czysty samochód, uprzejmy kierowca. Wszystko na czas i zgodnie z planem.
Mankamentem jest wg. mnie program, a konkretnie wizyta w "destylarni" tequili, w której chyba de facto nie produkuje się tequili jest zbędna. Naprawdę można by to sobie darować (obniżając koszt), bo nic w tym nie ma interesującego - rzadko kogo interesuje proces produkcji alkoholu. Ciekawe, że te nieszczęsne wizyty w tego typu obiektach organizuje się tylko dla Polaków....